Warto zobaczyć...

 

W miejscowości Dylaki znajduje się wiele ciekawych i tajemniczych zakątków, które warto by odwiedzić. Udając się tam można skorzystać z pomocy miejscowej ludności, najlepiej tej z "większym" doświadczeniem życiowym. To właśnie oni posiadają wiedzę przekazywaną z dziada pradziada, wiedzę, której nigdzie indziej nie jesteśmy w stanie otrzymać. Większość informacji na temat poniższych mmiejsc została uzyskana właśnie od tych ludzi...

 

Kapliczka przydrożna
Przydrożne kapliczki... Jest ich kilka we wsi; kiedyś stały na rozdrożach starych szlaków handlowych bądź przemarszu wojsk.
Kapliczka przydrożna
Kościół pw. Św. Antoniego w Dylakach
Kościół zbudował tu w roku 1940 ksiądz proboszcz Antoni Liszka. Na wieży kościelnej wiszą 3 dzwony odlane w 1957 r. w hucie Małapanew. Są to: dzwony: św. Antoni, św. Maria i św. Józef.
Kościół pw. Św. Antoniego w Dylakach
W kościele można również zobaczyć piękne witraże oraz starą "drogę krzyżową". Poszczególne stacje wyryte są w drewnie, można dopatrzeć się staroniemieckich podpisów, jednak wymaga to wprawnego oka ponieważ ktoś zamalował te napisy emulsją...
Grób  fundatora ziemi pod budowe Kościoła i fabryki
Grób fundatora ziemi pod budowę Kościoła i fabryki. Mieszkańcy oddając hołd pochowali fundatora przy kościele.
Fabryka Coroplast

W 1898 utworzona została przez Artura Fuchsa "Strumpf und Wollwaren Fabrik". W roku 1974 przekształcono fabrykę w zakład dziewiarski "Opolanka". W roku 1994 przejęła firmę niemiecka spółka "Coroplast" Gmbh

Ponad 100-letni tartak
Ponad 100-letni tartak znajduje sie tuż obok starego młyna.
Staw przy młynie
Staw przy młynie.
Pozostałości po starym młynie
Pozostałości po starym młynie. Istnieją plany odrestaurowania tego zabytku i utworzenia w nim Izby Pamięci oraz kawiarenki, w której turyści mogliby spocząć, napić się kawy i pooglądać zdjęcia, obrazy z przeszłości... Jednak długa droga realizacji tego planu spowodowana jest uzyskaniem zgody właściciela młyna.
Aleja  dębowa
Na przeciwko fabryki, obok baru, znajduje sie stara aleja dębowa, w której to planuje sie stworzenie parku, gdzie będzie można usiąść na ławeczkach i wsłuchać się w odgłosy pięknej dylakowskiej przyrody. To również od owych dębów wzięła się nazwa wioski. Kiedyś, aby utwardzić drogi w Dylakach budowano je z bali drewnianych (dyli).
Malowniczo umieszczona stadnina koni. M.in. oferuje pokoje noclegowe, boisko do gry w siatkówkę, możliwość organizacji grilla, rożna... W galerii znajdziecie Państwo relację z krótkiej wizyty w stadninie.